Czy Amigdalina/ Letril jest toksyczna?

W trakcie pierwszych badań nad letrilem obawiano się, że będzie on trujący w doustnej postaci. Podejrzenie to wzięło się z wczesnych niepowodzeń przy próbie usunięcia beta-glukozydazy z ekstraktu moreli, co powodowało przypuszczenie, iż pod wpływem wydzielin żołądkowych może stać się niebezpieczny dla życia. Dlatego w pierwszych opracowaniach o letrilu zalecało się jego stosowanie w postaci zastrzyków. Cykl chemiczny Amigdaliny trwa w organizmie zaledwie kilka godzin zaś kolejne zażywane dawki nie odkładają się. Co roku w samych Stanach Zjednoczonych umiera od zatrucia aspiryną 90 osób natomiast nie odnotowano przypadków śmiertelnych związanych z przedawkowaniem Letrilu.

Odpowiedź na pytanie o ewentualnej toksyczności letrilu podsumował dr. Burk " Poświęciłem czterdzieści pięciu lat z czego ostatnie trzydzieści trzy lata w National Cancer Institute. Zapoznałem się praktycznie z każdym wydawnictwem o użyciu amigdaliny (" letril ") do leczenia raka oraz z niezliczoną ilością listów i dokumentów niepublikowanych. Nigdy i nigdzie nie napotkałem doniesień o wykazanej farmakologicznie szkodliwości amigdaliny u ludzi przy dawkach zalecanych lub używanych przez lekarzy w Stanach Zjednoczonych i za granicą".

Dr DM Greenberg, emerytowany profesor biochemii na Uniwersytecie Kalifornijskim w Berkeley i doradca przy Komisji Doradczej ds. Raka Kalifornijskiego Departamentu Zdrowia Publicznego zgodził się z tym faktem i stwierdził: " Czysta amigdalina (letril) jest bez wątpienia związkiem nietoksycznym. Nie zakwestionuje tego nikt, kto zapoznał się z raportami dla Komisji Doradczej ds. Raka Stanu Kalifornia".

Pamiętać należy, że Letril/Amigdalina to substancja, którą możemy powszechnie znaleźć w roślinach nadających się do spożycia przez ludzi. Nie jest sztucznym związkiem chemicznym (jak np. aspiryna) a tym samym nie jest ona obca dla organizmu człowieka. Oczyszczona postać tej substancji jest znacznie mniej toksyczna niż cukier.